Barwniki spożywcze czy powinniśmy je wyeliminować z diety?
Dzisiejszy świat oferuje nam dużą różnorodność. Możemy wybierać produkty na jakie mamy ochotę. Na półkach sklepowych często można dostrzec przeróżne kolorowe napoje i barwne słodycze. Kolory są tak wymyślne, że aż nienaturalne. Wiadomo wszyscy jesteśmy wzrokowcami i to co jest piękne, kolorowe zawsze przyciągnie nasz wzrok. W związku z tym wolimy wybierać produkty z ładną, intensywną barwą niż te przygaszone czy wręcz ziemiste. Ale czy produkty tak kolorowe mogą być bezpieczne? czy barwniki spożywcze nie zrujnują nam zdrowia.? W dzisiejszym artykule postaram się Wam nieco przybliżyć znaczenie barwników w naszej diecie.
Czym są barwniki spożywcze?
Najprościej mówiąc są to substancje powszechnie dodawane do żywności w celu poprawy ich koloru. Stosowane są w produkcji soków, napojów gazowanych, przekąsek, słodyczy, ciastek, a nawet wędlin. Zarówno ilość jak i rodzaj barwników spożywczych stosowanych w żywności na terenie UE reguluje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady z 2008 roku.
Zgodnie z tym rozporządzeniem barwniki spożywcze są to „substancje nadające lub przywracające żywności barwę, obejmujące naturalne składniki żywności i naturalne źródła, które w normalnych warunkach ani nie są same spożywane jako żywność ani nie są stosowane jako typowe składniki żywności.”
Barwniki spożywcze -Organizacje odpowiedzialne za ocenę bezpieczeństwa.
Istnieją 3 główne organizacje czuwające
nad ochroną zdrowia konsumentów, a zwłaszcza oceną bezpieczeństwa stosowania barwników spożywczych w żywności, są to :
- Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA),
- Organizacja ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) – -Światowa Organizacji Zdrowia (WHO).
Barwniki naturalne
Zazwyczaj nie budzą zastrzeżeń zdrowotnych. Tym bardziej, że ich pochodzenie oparte jest na produktach organicznych (roślinnych). Mogą jednak wywoływać alergie ale, jest to zjawisko niezwykle rzadkie. Ponadto zakłada się, że spożywanie naturalnych dodatków barwiących stwarza minimalne ryzyko wywoływania działań niepożądanych.
Charakterystyka wybranych barwników naturalnych
Kurkumina (E100)
Jest barwnikiem pochodzenia naturalnego. Jest odpowiedzialny za barwienie produktów mlecznych(np. serki homogenizowane), dżemy, galaretki, musztardy, zupy, margaryny, kiełbasy, pasztety, lody, wina aromatyzowane, kandyzowane owoce, pieczywo cukiernicze, wyroby ciastkarskie, pasty rybne
Koszenila, karmin, kwas karminowy (E120)
Barwnik pochodzenie zwierzęcego. Charakteryzuje się czerwoną barwą. Ze względu na jego pochodzenie może wywoływać reakcje alergiczne. Osoby uczulone na salicylany oraz astmatykomy powinny unikać stosowania tego barwnika.
E120 jest stosowany do barwienia jogurtów, lodów deserów, soków napojów gazowanych, sosów marynat oraz mięsa i jego przetworów. Barwnik ten również znalazł zastosowanie w przemyśle kosmetycznym ( min. do barwienia cieni do powiek, kredek do ust, róży, szamponów i tuszów do rzęs ). Ponadto leki i suplementy diety, produkowane przez firmy farmaceutyczne, mogą w swoim składzie zawierać kwas karminowy.
Węgiel roślinny (E153).
Pochodzenie roślinne barwa: od szarej do czarnej, w zależności od dozowania. Stosowany jest do produkcji czarnych lodów, barwienia mas cukrowych, kremów i polew do ciast, babeczek, tortów, wypieków i produkcji słodyczy, tworzenia innowacyjnych dań wytrawnych np. czarnego makaronu, czarnych burgerów.
Ciekawostką jest to, że węgiel roślinny nieodwracalnie wiąże białka orzeszków ziemnych, w związku z tym może on ograniczać wchłanianie alergenu z przewodu pokarmowego i ułatwiać jego bezpieczną eliminację z organizmu. Oznacza to, że węgliel aktywny może być skuteczną terapią wspomagającą, przy wystąpieniu ostrej reakcji anafilaktycznej.
Betanina (E162)
Inaczej zwana czerwienią buraczaną, jest to organiczny związek chemiczny. Bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie i jest wrażliwa na świtało oraz wysoką temperaturę. Posiada charakterystyczną barwe od ciemnoczerwonego do fioletowego. Betaina najczęściej używana jest w przemyśle mleczarskim, głównie do barwienia lodów i jogurtów. Powszechnie uważa się, że jest to bezpieczny barwnik dlatego też jest dopuszczony do stosowania w produktach specjalnego przeznaczenia medycznego oraz żywności dla dzieci poniżej 3 lat.
Kontrowersje
Nie jeden z Was napewno się głowi czy stosowanie barwników spożywczych jest bezpieczne. Barwniki się dzielą na naturalne i syntetyczne. To te drugie wzbudzają sporo kontrowersji. Przeprowadzono liczne badania, które wskazywały, że barwniki spożywcze stosowane w żywności są w zasadzie bezpieczne.
Oczywiście w odpowiednich dawkach zgodne z wytycznymi FDA i innych organów regulacyjnych. Z drugiej zaś strony niektóre badania sugerują, że istnieją barwniki które mogą być potencjalne szkodliwe dla zdrowia.
Kolejnym kontrowersyjnym tematem jest związek barwników spożywczych z rakiem. Na chwilę obecną nie ma wystarczających dowodów naukowych potwierdzających tą zależność. Jednak w dalszym ciągu są prowadzone badania w tym zakresie. Jeżeli mamy obawy przed spożywaniem barwników syntetycznych możemy sięgać po produkty z barwnikami naturalnymi.
Niepokojącym zjawiskiem jest fakt, że ponad 2 kg różnego rodzaju dodatków do żywności oznaczonych symbolem E zjada rocznie przeciętny Polak. Oczywiście nie wszystkie barwniki są toksyczne ale należyć zwrocić szczególną uwagę na niektóre z nich.
Barwniki spożywcze a”Szóstka z Southampton”
Czy słyszałeś kiedykolwiek o szóstke z Southampton. Jeśli nie postaram Ci się wytłumaczyć na czym ona polega i czego dotyczy.
Szóstka z Southampton wywodzi się od badania, które zostało przeprowadzone na Uniwersytecie w Southampton w 2007 roku. W tym badaniu wytypowano sześć sztucznych barwników, które mogą mieć potencjalnie negatywny wpływ na zdrowie naszych dzieci. Skutkami ubocznymi nadmiernego spożywania tych barwników miały być: alergie, nadpobudliwość, zaburzenia koncentracji uwagi.
“Szóstka” jest szczególnie niebezpieczna w połączeniu z E211, czyli z benzoesanem sodu, który potęguje działanie sztucznych barwników.
Ciekawostką jest to, że każdy produkt zawierający barwnik z tzw „szóstki” musi być oznaczony w taki sposób aby było jasne, że produkt może mieć szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi dzieci.
Toksyczne barwniki – na nie uważaj !
1. E102 – tartazyna
Barwnik spożywczy zaliczany jest do związków azowych. Spożywanie tego dodatku może wywoływać reakcje alergiczne takie jak: pokrzywka, duszności czy zaczerwienienie skóry. Co ciekawe: objawy nietolerancji lub alergii na tartrazynę mogą wystąpić tuż po jej spożyciu lub nawet do 14 godzin po ekspozycji. Szczególnie wrażliwe na jej obecność są osoby chore na astmę oskrzelową oraz uczulone na aspirynę.
Występuje w aromatyzowanych alkoholach, likierach owocowych, dojrzewających serach, w owocach i warzywach w puszkach, przetworzonych produktach rybnych, produktach w proszku: zupach, napojach, płatkach zbożowych, kaszach, sztucznym miodzie.
2. E104 – czyli żółcień chinolinowa.
Barwnik ten może generować astme, wysypki, stany zapalne skóry, wstrząs anafilaktyczny. Stosowanie tego dodatku zostało zakazane w Japonii i USA. Najczęściej możemy go znaleść w takich produktach jak: gumy do żucia, wyroby cukiernicze, aromatyzowane alkohole, napoje gazowane, przetworzone warzywa i owoce, niektóre suplementy diety w formie płynnej, aromatyzowane fermentowane produkty mlecznye oraz lody.
3. E110
barwnik ten może powodować bóle brzucha, wypryski, pokrzywkę, katar sienny, wzmagać objawy astmy. Zakazany został w Norwegii i Finlandii. Znaleść go możemy w wyrobach cukierniczych, suplementach diety, przetworach rybnych (szczególnie w konserwach), ikrze, napojach alkoholowych aromatyzowanych, aromatyzowanych produktach mlecznych (fermentowanych), produktach spożywczych w proszku.
4. E122 – czyli azorubina
Barwnik ten jest szczególnie niebezpieczny dla kobiet w ciąży, ponieważ może wywoływać skurcze macicy. Ponadto może nasilać objawy astmy, wywołać różnego rodzaju alergie skórne. Występuje głównie w serach dojrzewających, aromatyzowanych alkoholach, przetworach rybnych, budyniach, galaretkach, kisielach, marcepanie, dżemach.
5. E124 – czyli czerwień koszenilowa.
jest barwnikiem, który możemy spotkać w wielu produktach spożywczych, a także w kosmetykach. Nie powinniśmy spożywać jej w nadmiarze, ponieważ może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Dokładniejszy opis tego dodatku znajdziecie powyżej
(w naturalnych barwnikach).
6. E129 – czyli czerwień Allura
Barwnik może wywoływać alergie skórne lub dróg oddechowych, szczególnie w połączeniu z nietolerancją aspiryny. Barwnik ten został zakazany w Danii i Szwecji. Występuje w produktach mięsnych, przetworach rybnych, przetworzonych warzywach i owocach.
Niestety ale wymienione powyżej sztuczne barwniki występują w wielu popularnych produktach, które z chęcią spożywają nasze dzieci.
Aby ograniczyć spożywanie barwników może warto zastanowić się nad ograniczeniem słodyczy w diecie. Odsyłam Was do artykułu. Link znajdziecie poniżej.
Podsumowanie
Jak widać barwniki spożywcze stanowią poważny temat do dyskusji, tym bardziej że dotyczy to naszego zdrowia. Przeprowadzono wiele badań, z których wynika, że większość barwników nie stanowi zagrożenia dla naszego zdrowia. Co nie oznacza, że nie powinniśmy uważać. Najlepiej unikać produktów które są zbyt kolorowe.
Nawet w przyrodzie coś co jest za bardzo barwne zazwyczaj jest najbardziej toksyczne. Starajmy się wybierać rozsądnie unikajmy słodzonych kolorowych napoi czy produktów które wyglądają po prostu nie naturalnie. Nie pozostaje nam nic innego jak zachowanie ostrożności podczas wyboru produktów i dokładne czytanie etykiet.