Pielęgnacja cery tłustej – naturalne metody walki z niedoskonałościami
Hej 😉
Chciałabym Wam opowiedzieć historię jak wyszłam z błędnego koła pielęgnacyjnej masakry twarzy. ☹Moja twarz jest tłusta skłonna do niechcianych niespodzianek (pryszcze i zaskórniki w pewnym momencie stały się normą). Uważałam, że pielęgnacja cery tłustej powinna opierać się na stosowaniu kosmetyków mocno wysuszających.
Wpływ mediów na konsumenta czyli jak nie dać się wciągnąć w manipulację
Zachęcona reklamami popularnych marek kupowałam zestawy mocno wysuszających żeli do twarzy i kremów, które miały za zadanie usunąć mi niechcianych „przyjaciół”. Sięgałam po te produkty, w myśl zasady „im mocniej wysuszysz tym szybciej zniknie, co w efekcie przyczyniło się do nasilenia zmian trądzikowych.
Więcej o pielęgnacji cery tłustej, skłonnej do trądziku znajdziecie w moim e-booku „Jak wygrać z trądzikiem i nie zwaryjować” – czyli potęga zdrowych nawyków. Dostępny jest na platformie empik go oraz empik.com. Link znajdziecie poniżej.
Pielęgnacja cery tłustej – Wizyta u dermatologa
Zniechęcona dotychczasowym efektem pielęgnacji postanowiłam udać się do dermatologa ten po przeprowadzeniu krótkiej konsultacji przepisał pewnie to co wszystkim nie pytając się mnie jakich kosmetyków używam w codziennej pielęgnacji 🙁 . Przepisany przez niego żel oczywiście był mocno wysuszający i dodatkowo niemiłosiernie się świecił. (Uwaga !!! nie zniechęcam was, do chodzenia do dermatologów, w głębi serca wierzę, że są prawdziwi fachowcy. Być może ja po prostu nie miałam szczęścia ). Jak nietrudno się domyślić nie było efektów oprócz niestety nasilenia zmian skórnych.
Jak kosmetyki naturalne pomogły mi z nadmiernym przetłuszczaniem skóry
Załamana postanowiłam szukać ratunku w naturalnych kosmetykach o prostym składzie. Zamiast wysuszać zaczęłam nawilżać. W mojej pielęgnacji nie zabrakło kremów nawilżających i olejków. Jestem posiadaczką skóry wrażliwej więc w szukaniu kremów kieruje się składem i brakiem zapachu.
Jeżeli chodzi o olejki no cóż mam cerę tłustą więc kupuje olejki, które mnie nie zapychają. Co więcej przeprowadzam nimi demakijaż ( polecam oliwe z oliwek ) następnie zmywam wszystko łagodnym żelem oczyszczającym i nakładam pielęgnacje.
Z czystym sumieniem polecam Wam taką zmianę. 😉
PS. Zapraszam Was do artykułu jak samodzielnie zrobić domowy hydrolant/tonik. Link znajdziecie poniżej :
One Comment